Udało ci sie!
Stoisz na szczycie, oglądasz pióropusze dymu wznoszące się nad miastem od którego właśnie uciekłeś, a w dali słyszysz słabe krzyki tych, którzy nie tak przygotowani jak ty starają się osiągnąć to, co tobie się już udało.
Twoja motywacja, trening i wyposażenie przywiodło cię do tego relatywnie bezpiecznego miejsca i właśnie zdecydowałeś rozbić tutaj obóz, określając je jako idealne.
Już następnego dnia czujesz nieprzyjemne swędzenie i pieczenie na plecach; używając swojego survivalowego noża w rozmiarze XXL próbujesz sprawdzić co to.
KLESZCZE!
Zachęcony poprzednimi sukcesami ucieczki z dotychczasowego miejsca zamieszkania nie wahaj się: Raz po raz wyciągnij to małe gówno z twojej skóry. Dzięki sześcioletniemu treningowi w sztukach walki jesteś wystarczająco elastyczny by podołać temu zadaniu.
„Nic nie może mnie zatrzymać!” myślisz ubrany od stóp do głów taktyczno-oudoorowy uniform i zmierzasz w kierunku dziczy.
Witamy w świecie boreliozy mój przyjacielu!
Daję ci 3 tygodnie zanim będziesz sparaliżowany lub halucynujący, zupełnie bezbronny zastanawiając się dlaczego wszystkie twoje wysiłki włożone w przygotowanie są teraz bezwartościowe.
Usunąłeś kleszcza ściskając jego główkę, dzięki czemu sam wcisnąłeś sobie pod skórę wszystko co dla ciebie złe.
Kleszcze powinny być usunięte w ciągu 36-ciu godzin by zminimalizować ryzyko infekcji, a usuwanie ich rękami praktycznie jeszcze pogarsza sprawę.
Ze pęsetą 3iX możesz pozbyć się tego paskudztwa bez wyciskania.
ŁATWE i BEZPIECZNE
Pesetą operuje się jedną ręka, więc możesz sam pozbyć się kleszczy ze swoich pleców.
Musisz mieć taki w swoim zestawie pierwszej pomocy!