Zakochałem się w namiocie ratunkowym Coghlans kiedy byłem młody.

Razem z kolegą udało nam się wyskrobać wystarczającą dużo pieniędzy na bilet na Roskilde Festiwal, ale nie stać nas już było na dobry namiot.

Ja, jako 17-stolatek zwróciłem się o pomoc do rodziców..

“Pewnie że mogę”- powiedział mój tata z demonicznym uśmiechem i zawiózł nas do najbliższego sklepu outdoorowego.

„Tam”- powiedział wskazując jednocześnie drogę i pozwolił przejść obok FANCY namiotów geodezyjnych, niesamowitych małych tub- namiotów, jako ostatnie był kiepskie, tanie namioty w najodleglejszym kącie sklepu.

Na ścianie wisiały haki z jakimiś paczkami. „Wybierz jeden”- powiedział mój tata.

Wziąłem jedną z tych paczek, popatrzyłem na zdjęcie- wyglądało to na worek na śmieci z doczepionymi sznurkami.,.

No cóż, była to najlepsza oferta jaką dostaliśmy od mojego taty- wzięliśmy. Niebawem okazało się, że był to trafny wybór!

Już po przeszło 600km autostopowej tułaczki doceniliśmy jego niezwykle niską wagę.

A na samym festiwalu okazało się że namiot ten miał dodatkowy bonus:

Praktycznie mogliśmy spać GDZIE chcieliśmy i KIEDY chcieliśmy a łatwość przenoszenia naszego schronienia z miejsca na miejsce sprawiło, że byliśmy hipermobilni dzięki czemu zaliczyliśmy najlepsze imprezy campingowe.

NO i uchroniło nasz namiot przed zrabowaniem przez pijanych Szwedów…

Nie mam już TEGO namiotu, ale jego lekkość i trwałość sprawiły, że miałem (używałem) go jeszcze przez wiele lat.

Myślę, że to ta niska waga, czerwony, sygnalizacyjny kolor, trudno palny materiał czynią go idealnym dla Bug- out-bag tak, by chronić przed wiatrem, słońcem i deszczem, kiedy ochrona jest najbardziej potrzebna.

Długość: 240 cm

Waga: 400g

Prepper
Prepersi
Preppersi
Survival