LifeStraw Flex były moim ulubionym filtrem ze względu na możliwość usuwania także zanieczyszczeń chemicznych, dzięki wymiennemu wkładowi filtrującemu. Do dziś moje serce pozostaje nieutulone w żalu, że producent zdecydował o zaprzestaniu ich produkcji.
Niedawno producent znalazł gdzieś w magazynie zaginioną, niewielką partię, której część trafiła do Polski, w tym do naszego sklepu. Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że się pojawią, od razu złożyliśmy zamówienie. I w ubiegłym tygodniu wreszcie trafiły z powrotem na półki.
Niestety, dostępne były tylko w nieco droższym wariancie, czyli LifeStraw Flex z workiem grawitacyjnym.
Wymienne węglowe wkłady mamy cały czas normalnie w ofercie i nie powinno być w najbliższym czasie problemów z ich dokupieniem.