Zarówno racje żywnościowe Seven OceanS jak i racje żywnościowe NRG-5 od wielu lat są u nas w sklepie w czołówce popularności. Jedno i drugie rozwiązanie zapewnia solidną porcję kalorii i składników odżywczych i służy zaspokojeniu głodu w sytuacjach awaryjnych.
Co jednak powoduje, że różnica w cenie tych racji jest tak duża? W chwili pisania artykułu Seven OceanS kosztują 18,09 PLN brutto, zaś NRG-5 -- 31,00 PLN brutto. Z czego wynika ta różnica? Czy warto wybrać te droższe?
Na początek kilka słów o Seven OceanS. Te racje zostały zaprojektowane do wykorzystania na tratwach ratunkowych i muszą z tego względu być odporne na złe warunki przechowywania: ekstremalne temperatury oraz wilgoć. Producent deklaruje pięcioipółletni okres trwałości, bez względu na warunki przechowywania. Wytwarzane są przez norweską firmę GC Rieber Compact, która wytwarza także inne specjalistyczne produkty żywnościowe, w tym dostępne u nas racje BP-ER. Inne ich produkty mają za zadanie być wsparciem w sytuacjach kryzysowych albo do pomocy osobom niedożywionym.
NRG-5 z kolei są produktem specjalistycznym do użycia w sytuacjach awaryjnych, wytwarzanym przez koncern Katadyn, znany z filtrów do wody oraz innych outdoorowych brandów, jak Steripen czy Optimus. Producent deklaruje dwudziestoletni okres ich trwałości.
Jedne i drugie ważą 500 gramów i pakowane są próżniowo w kilka warstw folii. W opakowaniu znajdziemy 18 pojedynczych "ciastek", czy "herbatników". Seven OceanS te ciastka mają spakowane jeszcze dodatkowo w papier, zaś w NRG-5 jeszcze dodatkowo w jedną warstwę folii.
W przypadku Seven OceanS producent deklaruje pięcioipółletni okres trwałości od daty produkcji. Jakiś czas temu ten okres wynosił pięć lat. Autor niniejszego tekstu jadł te racje przeterminowane o pięć lat i nie zauważył jakichkolwiek zmian w smaku czy konsystencji.
W przypadku NRG-5 producent deklaruje dwudziestoletni okres trwałości. Autor nie miał jeszcze okazji jeść ich po upływie tego terminu.
Pod tym kątem lepsze parametry mają z pewnością racje NRG-5.
Jeśli o Seven OceanS chodzi, producent nie podaje na opakowaniu żadnych wymogów dotyczących przechowywania, zaś na swojej stronie potwierdza, że deklarowany okres trwałości zostanie dotrzymany bezwarunkowo.
Z NRG-5 sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Producent na opakowaniu umieścił informację, że należy je przechowywać w suchym i chłodnym miejscu. W dodatkowych materiałach na ich temat umieszczona jest zaś informacja, że optymalne warunki przechowywania to zakres między 15 a 25°C.
Widać jednoznacznie, że jeśli o warunki przechowywania chodzi, lepsze są racje żywnościowe Seven OceanS.
W przypadku Seven OceanS skład jest bardzo krótki i prosty: mąka pszenna, tłuszcz roślinny (palmowy), cukier, witaminy: C, B1 i B6. Produkt nie zawiera konserwantów ani spulchniaczy czy wzmacniaczy smaku.
Lista składników NRG-5 jest znacznie dłuższa, bo produkt ten zawiera szereg dodatków. Ta lista jest następująca: prażona pszenica, tłuszcz palmowy, cukier, białko sojowe, ekstrakt ze słodu jęczmiennego, regulator kwasowości: wodorofosforan potasu, chlorek potasu, fosforan wapnia, węglan wapnia, tlenek magnezu, bezwodna dekstroza, witamina C, siarczan żelaza, witamina E, witamina A, witamina D3, witamina B12. Producent deklaruje, że racje są wolne od GMO, laktozy i wegańskie. Również nie zawierają konserwantów ani wzmacniaczy smaku.
W tym kontekście nie zamierzam wyznaczać zwycięzcy. To zależy od potrzeb i oczekiwań.
Obydwa produkty mają ok. 2 400 kcal na jedno opakowanie.
Jeśli o Seven OceanS chodzi, wartości odżywcze w 100g prezentują się następująco:
W przypadku NRG-5 lista ta jest dużo dłuższa, bo producent podaje na ten temat dużo więcej informacji (i jest też chyba trochę bardziej precyzyjny):
Pozycje oznaczone (*) wskazują, że dla danego składnika 100 g produktu zawiera ilość odpowiadającą 20% dziennego zapotrzebowania (referencyjnych wartości spożycia). A zatem, zjadając dziennie jedno całe opakowanie NRG-5 dostarczymy organizmowi 100% tego zapotrzebowania!
Pod tym kątem uważam NRG-5 za lepsze.
Moim wyborem byłyby jednak Seven OceanS, bo są znacznie tańsze, a w porównaniu do NRG-5 są również bardzo dobre.
Wybrałbym NRG-5 natomiast w poniższych przypadkach:
