W obliczu rosnących zagrożeń na świecie, od katastrof naturalnych po konflikty zbrojne, przygotowanie na trudne czasy staje się coraz bardziej istotne. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że zdaniem niektórych wojna Rosji z Zachodem już trwa od jakiegoś czasu, a po prostu jeszcze nie przyjęła tradycyjnej postaci, bo rozgrywa się w sferze gospodarczej, cybernetycznej i pod postacią działań tajnych służb.
Niedawno szwedzki MSB (Urząd ds. Ochrony Społeczeństwa i Gotowości) oraz norweska DSB (Dyrekcja ds. Bezpieczeństwa Ludności i Zarządzania Kryzysowego) opublikowały poradniki, które zawierają kluczowe informacje na temat przygotowania się na wypadek wojny i sytuacji kryzysowych. Poradniki te zostały opublikowane w języku polskim. Omówiliśmy je szczegółowo na YouTube na kanale Domowego Survivalu, a także na blogu. Pobrać je możesz na stronach odpowiednio szwedzkiego MSB i norweskiej DSB.
W tym artykule znajdziesz najważniejsze wskazówki na podstawie tych broszur, wzbogacone o praktyczne porady wynikające z naszej wiedzy i innych źródeł. Jeśli chcesz sprawdzić, jak przygotować się do wojny, w tym materiale znajdziesz dobre podsumowanie.
Warto też zaznaczyć, że polskie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa również opublikowało swój poradnik na czas kryzysu i wojny pod tytułem "Bądź gotowy". Można się zapoznać z nim tutaj. Krótko po jego publikacji, w kwietniu 2022 roku, analizowaliśmy go na kanale i na blogu. To dobry materiał, zawiera informacje przydatne, aby zminimalizować ryzyko.
Przygotowanie na wojnę lub kryzys to nie tylko posiadanie zapasów i sprzetu, ale także zrozumienie zagrożeń i stworzenie planu działania. W zasadzie zapasy i sprzęt to powinien być ostatni etap przygotowań, bo trudno przygotować się do możliwości wystąpienia zagrożenia, jeśli nie mamy jego świadomości albo nie docenimy ryzyka jego wystąpienia.
Wprawdzie chciałoby się oczekiwać od rządu, by bardziej skupił się na budowaniu odporności państwa, to jednak odpowiedzialność za przygotowanie rodziny ponosimy my sami.
Jeśli miałbym wymienić trzy najważniejsze aspekty przygotowań na wypadek zagrożenia, to będą to:
Zabezpieczenie podstawowych potrzeb: Woda, żywność (na przykład racje żywnościowe i inne produkty spożywcze, w tym te spożywane na co dzień), ciepło i światło są absolutnie niezbędne. Zapewnij sobie zapasy wody pitnej (co najmniej 20 litrów na osobę na tydzień) oraz żywności z długim terminem przydatności. Do tego oczywiście latarki, świece oraz kuchenka turystyczna do przygotowywania posiłków.
Plan ewakuacyjny: Ustal, dokąd możesz się udać w razie konieczności opuszczenia domu, i przygotuj plecak ratunkowy z podstawowymi przedmiotami (ciepła odzież, dokumenty, apteczka). Jeśli potrzebujesz więcej informacji na ten temat, przygotowaliśmy na ten temat dedykowane, czteroetapowe szkolenie.
Komunikacja z bliskimi: Umów się na konkretne sposoby kontaktu z bliskim w razie przerwania sieci telefonicznej. Warto ustalić także miejsca spotkań dla rodziny, gdyby coś się działo.
Wojna niesie za sobą nieprzewidywalność. Kojarzy się nam oczywiście ze śmiercią od karabinowych kul i pod bombami, ale nawet z dala od linii frontu może oznaczać ono ofiary i zniszczenia. Oznacza to więc całą paletę sytuacji kryzysowych: od przerw w dostawach prądu i wody, po zagrożenie dla życia.
Problemy z zaopatrzeniem, brak prądu, wody i łączności to standardowe trudności w czasie konfliktu zbrojnego. Skupiając się na minimalizowaniu skutków zagrożeń musimy tego typu po prostu zadbać o możliwość zaspokojenia naszych podstawowych potrzeb życiowych bez bieżącej wody, prądu w gniazdku i funkcjonujących łańcuchów zaopatrzeniowych.
Możliwość bombardowań czy działań wojennych wymaga znajomości lokalizacji najbliższych schronów. Tych w Polsce nie ma, więc trzeba być gotowym do tego, by w razie czego wynieść się z obszaru zagrożonego bombardowaniem albo wykopać w ogrodzie zaimprowizowany schron.
Cywila na froncie ani w jego pobliżu powinno nie być i to jest jedyna dobra i naprawdę skuteczna rada, jakiej można udzielać. W tym celu warto przygotować sobie zawczasu cel ewakuacji z dala od miejsca zamieszkania, jeśli mieszkamy w obszarze potencjalnie zagrożonym, np. położonym blisko ważnych obiektów komunikacyjnych (lotnisko, węzeł kolejowy), wojskowych (baza wojskowa, sztab) albo infrastrukturalnych (rafineria, elektrownia, ciepłownia).
Niesamowicie ważne jest przygotowanie się mentalne. To nie zawsze jest możliwe, bo dość trudno jest budować odporność psychiczną. W razie sytuacji kryzysowej kluczowe znaczenie będą mieć unikanie paniki i koncentracja na działaniach, które możesz kontrolować.
Aby sobie ułatwić przeżycie takiego scenariusza, warto wystawiać się stopniowo na coraz większy dyskomfort. Nikt tu nie rekomenduje, by od razu zanocować w lesie w środku zimy bez przygotowania, ale już nawet tydzień na polu namiotowym z mniejszą ilością luksusów będzie w tym zakresie pomocne.
Jak wspomnieliśmy wielokrotnie, każda sytuacja kryzysowa niesie ze sobą specyficzne zagrożenia. Wojna, będąca jednym z najbardziej ekstremalnych scenariuszy, może wiązać się z poważnymi wyzwaniami, zarówno dla jednostek, jak i całych społeczności. Aby zwiększyć swoje szanse na przetrwanie, warto skoncentrować się na identyfikacji zagrożeń i ich skutecznym minimalizowaniu.
Poznaj sygnały alarmowe oraz zasady postępowania w sytuacjach kryzysowych (np. w razie ataku chemicznego lub radiacyjnego). Zwracaj uwagę na sygnały alarmowe i komunikaty władz. Jeśli usłyszysz syreny, postępuj zgodnie z zaleceniami (np. ukryj się w schronie, jeśli to możliwe).
Proste radio na baterie, zwłaszcza radio kompatybilne z bardziej przyszłościowym standardem DAB (radio cyfrowe), pozwala na nasłuch lokalnych stacji radiowych, a więc dobrego źródła informacji przydatnych w sytuacjach zagrożenia.
Dezinformacja i panika mogą być równie groźne jak same fizyczne zagrożenia. Zaufaj oficjalnym źródłom informacji i unikaj rozpowszechniania niesprawdzonych wiadomości.
Ewakuacja w odpowiednim momencie może być kluczowa dla przeżycia danej sytuacji. Miej zaplanowaną trasę i miejsce, gdzie możesz znaleźć schronienie.
Ustal, jak (którędy, jakim środkiem komunikacji) opuścić dom w sytuacji zagrożenia oraz co zabrać ze sobą (plecak ewakuacyjny z jedzeniem, wodą, dokumentami, ciepłymi ubraniami i lekami).
Plecak ewakuacyjny (choć ja aktualnie wolę posługiwać się nazwą plecak ratunkowy) można złożyć z posiadanych już elementów wyposażenia biwakowego, uzupełnionych o dodatki takiej jak filtr do wody i pakiet domowej dokumentacji. Omawialiśmy to szerzej w tym artykule na naszym blogu.
W czasie kryzysu może dojść do awarii systemów bankowych, dlatego zawsze miej przy sobie zapas gotówki w drobnych nominałach. Bankomaty i terminale płatnicze mogą też przestać działać w razie braku energii elektrycznej.
Pomijając płatności gotówką, broszury zalecają posiadanie kont w dwóch bankach, a my dodatkowo zachęcamy, by z każdego z tych banków mieć kartę płatniczą i aby były one u dwóch różnych operatorów.
Gotówka na miesiąc życia powinna być gdzieś w domu, niekoniecznie w plecaku ewakuacyjnym (lepiej schować ją w bezpieczniejszym miejscu -- można użyć np. puszki z ukrytym schowkiem z oferty naszego sklepu).
W czasie wojny i kryzysów pomoc służb ratunkowych może być opóźniona. Szpitale mogą być przeładowane ofiarami ataków. Część ratowników medycznych może trafić na front. Dlatego warto być w stanie poradzić sobie samodzielnie w takiej sytuacji.
Odpowiednie umiejętności i sprzęt przydadzą się także wtedy, gdy lokalna społeczność będzie musiała wziąć na siebie działania obrony cywilnej i udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym w wypadku samochodowym.
Domowa apteczka to potrzeba o charakterze fundamentalnym na wypadek kryzysu. Chodzi w szczególności o zapas leków, bandaży i środków opatrunkowych oraz rękawic jednorazowych. Jedna z broszur poleca także, by zrobić zapas tabletek z jodem (chronią przed radioaktywnym jodem w razie awarii jądrowej). Takie tabletki nie są jednak łatwo dostępne w Polsce.
Warto wykorzystać każdą okazję, by nauczyć się podstaw pierwszej pomocy. To umiejętność, która może uratować życie w sytuacjach kryzysowych. Przyda się także dodatkowy sprzęt, który pozwoli udzielić pierwszej pomocy, na przykład koce termiczne (awaryjne) NRC.
Zarówno szwedzka jak i norweska broszura podkreślają znaczenie posiadania odpowiednio dobranego sprzętu, który warto zgromadzić na różne ewentualności. Wymieniane są między innymi:
sprzęt do gotowania: turystyczne kuchenki gazowe, grille, oraz zapas paliwa,
awaryjne ogrzewanie, ciepło, światło: śpiwory, koce, latarki, baterie, świeczki i zapasy drewna do kominka,
łączność i komunikacja: radio, powerbanki do zasilenia telefonu komórkowego w czasie kryzysu.
Gdy zabraknie energii elektrycznej i nie będzie wody, przyda się również rozwiązanie pozwalające zastąpić toaletę. Wśród rekomendacji w norweskiej broszurze wymieniane jest na przykład wiadro i dwa worki foliowe.
Szwedzi z kolei rekomendują, by w zamrażarce trzymać wodę w butelkach PET (nie napełnionych w całości). Dodatkowa porcja lodu spowolni wychładzanie się lodówki (będzie oddawać chłód rozmrażając się), a do tego stanowi zapas wody pitnej.
Brak informacji w kryzysie może prowadzić do paniki. Złe informacje mogą zaś przyczyniać się do podjęcia złej decyzji. Zalecenia w tym zakresie obejmują:
krytyczne myślenie: weryfikuj źródła informacji, unikaj rozprzestrzeniania plotek i dezinformacji,
spis ważnych numerów: miej zapisane na papierze kontakty do rodziny i służb ratunkowych.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zagraniczne służby chcąc nam zaszkodzić mogą prowadzić działania dezinformacyjne. Zresztą w historii takie działania już były prowadzone w mediach społecznościowych. Ma to na celu podważenie zaufania Polaków do rządu i jego działań, ale także zniechęcenie ich do obrony własnego kraju w razie wybuchu wojny.
Bardzo podoba mi się to, co Szwedzi piszą w swojej broszurze:
Jeśli dojdzie do ataku na Szwecję, nigdy się nie poddamy. Wszelkie informacje o zaprzestaniu oporu są fałszywe.
W obliczu kryzysu ważne jest opanowanie i efektywne działanie. Rozwiązujemy problemy, starając się jednocześnie nie wywoływać kolejnych, pamiętając o minimalizowaniu skutków zagrożeń (np. niepodejmowaniu dodatkowego, zbędnego ryzyka).
Rekomendacje w tym zakresie to:
przestrzegaj zaleceń władz: ich komunikaty pomogą Ci podjąć najlepsze decyzje, w ten sposób przekazana zostanie np. informacja o konieczności ewakuacji,
pomagaj innym: współpraca z sąsiadami i rodziną zwiększa szanse na przetrwanie i zmniejszą obciążenie państwowych służb,
zadbaj o zdrowie psychiczne: unikaj nadmiaru negatywnych informacji i wykonuj codzienne rytuały, które pomogą zachować równowagę.
Te zalecenia w dużej mierze są spójne z tym, co rekomenduje polskie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Opublikowany przez RCB poradnik na czas kryzysu i wojny jest niezłym źródłem do poczytania, bo zawiera informacje przydatne z punktu widzenia zabezpieczenia na sytuacje kryzysowe.